[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Przypisujecie mym słowom posępne
Znaczenie, chociaż chciałem was pocieszyć,
Pragnąc, abyście tę noc rozjaśnili
Zwiatłem biesiady. Wiedzcie, moi drodzy,
%7Å‚e ja z nadziejÄ… czekam jutra, kiedy
Was poprowadzę raczej po zwycięskie
%7łycie niż śmierci honor. Chodzmy razem
Na ucztę, utopić przygnębienie w winie.
WychodzÄ….
101
Scena 3
Aleksandria. Przed pałacem.
Wychodzi kilku %7Å‚ o Å‚ n i e r z y.
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Dobranoc, bracie. Już jutro dzień wielki.
DRUGI %7Å‚OANIERZ
ZadecydujÄ… siÄ™ losy stron obu.
%7łegnaj. A może słyszałeś na mieście
JakieÅ› nowiny?
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
%7Å‚adnych. Co nowego?
DRUGI %7Å‚OANIERZ
To pewnie tylko plotki. Więc dobranoc.
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Dobrze, dobranoc.
Napotykają innych żołnierzy.
DRUGI %7Å‚OANIERZ
%7łołnierze, spokojnej
Warty wam życzę.
TRZECI %7Å‚OANIERZ
Ja tobie, dobranoc.
Rozchodzą się do różnych krańców sceny.
DRUGI %7Å‚OANIERZ
Tu nasze miejsce. Jeśli jutro flota
Dobrze siÄ™ sprawi, to wcale nie wÄ…tpiÄ™,
%7Å‚e nasze wojska sprostajÄ… zadaniu.
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
To dzielna armia i pełna zapału.
Rozbrzmiewa dzwięk obok pod sceną.
DRUGI %7Å‚OANIERZ
Co to za dzwięki? Cicho!
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Słuchaj, słuchaj!
DRUGI %7Å‚OANIERZ
SÅ‚uchaj!
102
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Wiatr przyniósł muzykę.
TRZECI %7Å‚OANIERZ
Lecz ona
Jakby spod ziemi dobiega.
CZWARTY %7Å‚OANIERZ
To dobry
Omen, nieprawdaż?
TRZECI %7Å‚OANIERZ
Nie.
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Spokój, powiadam.
Co to ma znaczyć?
DRUGI %7Å‚OANIERZ
Pewnie bóg Herkules,
Którego wielbi Antoniusz, odchodzi
Teraz od niego.
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Chodzmy, żeby sprawdzić,
Czy inni także te dzwięki słyszeli.
DRUGI %7Å‚OANIERZ
A to słyszycie, koledzy?
WSZYSCY (przekrzykujÄ…c siÄ™)
SÅ‚yszycie?
A to słyszycie? A czy to słyszycie?
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Czy to nie dziwne?
TRZECI %7Å‚OANIERZ
SÅ‚yszycie, koledzy?
A to słyszycie?
PIERWSZY %7Å‚OANIERZ
Chodzmy za tym dzwiękiem
Aż do następnej linii straży  trzeba
Sprawdzić, czy zniknie.
WSZYSCY
Dobrze. Bardzo dziwne.
WychodzÄ….
103
Scena 4
Aleksandria. Komnata pałacowa.
WchodzÄ… A n t o n i u s z z K l e o p a t r Ä…, C h a r m i a n i inni.
ANTONIUSZ
Podaj mi zbrojÄ™, Eros!
KLEOPATRA
Pośpij jeszcze.
ANTONIUSZ
Nie, moja słodka. Eros, podaj zbroję!
Wchodzi E r o s ze zbrojÄ….
Podejdz, mój giermku, załóż na mnie zbroję.
Jeśli fortuna dziś nie będzie nasza,
To z tej przyczyny, że ją wyzywamy.
Nuże!
KLEOPATRA
Ja też chcę pomóc. To do czego?
ANTONIUSZ
Zostaw to, zostaw. Jeśli masz być giermkiem,
To mego serca. Nie tak, nie tak, tutaj.
KLEOPATRA
Naprawdę mogę pomóc. To tak będzie?
ANTONIUSZ
O, tak jest dobrze. Już jestem gotowy.
Widzisz, mój giermku. Idz, przywdziej swą zbroję.
EROS
Już lecę, panie.
KLEOPATRA
Co, świetnie zapięta?
ANTONIUSZ
Tak, nadzwyczajnie. Ten, kto się odważy
Rozpiąć mą zbroję  chyba, że z rozkazu 
Piorun usłyszy! Eros, masz niezdarne
Ręce. Królowa sprawniejszym jest giermkiem.
Idz już. Kochanie, szkoda, że nie możesz
Ujrzeć mnie w bitwie w rycerskim rzemiośle.
Mogłabyś wtedy zobaczyć, co umiem.
104
Wchodzi %7ł o ł n i e r z w pełnym rynsztunku.
Dzień dobry, witaj. Wyglądasz jak człowiek
Znający wojnę. Wcześnie dziś wstajemy,
Aby z ochotą do walki wyruszyć.
%7Å‚OANIERZ
Choć jest tak wcześnie, panie, tysiąc zbrojnych
Czeka na ciebie u bramy.
Odgłosy komend, trąby, wchodzą dowódcy i żołnierze.
DOWÓDCA
Dzień dobry!
Piękny poranek, witaj generale.
WSZYSCY %7Å‚OANIERZE
Dzień dobry, wodzu!
ANTONIUSZ
Dziarsko brzmiały trąby.
Jak duch młodości, co sławę chce zdobyć,
Ten ranek wcześnie się dzisiaj rozpoczął.
Daj mi to jeszcze, tutaj: o tak właśnie.
Zegnaj, ma pani. Cokolwiek siÄ™ zdarzy 
Oto żołnierski prosty pocałunek.
Byłoby rzeczą nagannie wstydliwą,
Niemęską, żegnać cię tutaj wylewnie.
Człowiek ze stali opuszcza cię teraz.
Wy, którzy chcecie walczyć, idzcie za mną!!
W bój was powiodę. Adieu!
Wychodzą wszyscy oprócz K l e o p a t r y i C h a r m i a n.
CHARMIAN
Czy zechcesz, pani, pójść do swej komnaty?
KLEOPATRA [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl