[ Pobierz całość w formacie PDF ]
do wieczora.
Mój brat Michał też bardzo lubi grać, czasem nawet się kłócimy, kto ma być
pierwszy. Tata mówi, że to głupota tyle godzin siedzieć przy grze, ale sam to siedzi do
póznej nocy, wiem, bo widziałem.
Kiedyś obudziłem się w nocy, bo musiałem iść do ubikacji, i usłyszałem z pokoju
rodziców znajomą muzyczkę z mojej gry. Wszedłem i zobaczyłem, że tata siedzi przy
komputerze i gra. Kiedy go zapytałem, czy to nie głupota siedzieć w nocy przy grze, to
usłyszałem, że on nie gra, tylko sprawdza różne możliwości, przeprowadza testy i tak
dalej. I zasypał mnie tak mądrymi nazwami, że już zupełnie zgłupiałem.
Ci dorośli to mają fajnie. Jak ja gram - to głupota. Jak gra tata - to pracuje. Jak
ja coś rozleję - to jestem nieuważny, niezdara i tak dalej. Jak tata - to dlatego, że go
zdenerwowałem. Jak mnie się czegoś nie chce zrobić - to jestem leniwy. Tata
- zmęczony. Nie mogę się doczekać, kiedy będę dorosły i będę mógł robić, co mi się
podoba i zawsze mieć rację.
Ale i tak mój tata jest bardzo fajny. Na wszystkim się zna i wszystko potrafi
zrobić. W domu wszystkie szafy zrobił sam, a przecież jest fizykiem, a nie stolarzem.
19
XIX
Sławni Polacy
Dzisiaj Pani powiedziała, żeby każdy z nas wybrał pięciu sławnych Polaków
i opisał, dlaczego są sławni i że musi być wśród nich przynajmniej jedna kobieta.
I jeden żyjący współcześnie.
Długo w domu nad tym myślałem. To trudno wybrać aż pięciu - nie uczymy się
jeszcze historii. Pierwszy, jaki przyszedł mi do głowy, to Mikołaj Kopernik - chyba
najsłynniejszy Polak na świecie. %7łył dawno, przeszło 400 lat temu. Pierwszy
udowodnił, że Ziemia jest okrągła i obraca się wokół Słońca. Jest nawet taki wierszyk:
Wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię, polskie go wydało plemię .
Potem przypomniał mi się Jan Matejko - to malarz, malował fajne obrazy. Już
wam wspominałem, że widziałem jego "Bitwę pod Grunwaldem".
Aha, jeszcze Tadeusz Kościuszko - polski wódz, który walczył z Rosjanami;
zwyciężył ich w bitwie pod Racławicami, ale przegrał pod Maciejowicami. Byłem nawet
na tych polach, gdzie rozegrała się bitwa. Myślałem, że może znajdę coś ciekawego,
ale nic, nawet guzika. Zapomniałem dodać, że Tadeusz Kościuszko jest też bohaterem
narodowym w Stanach Zjednoczonych. Brał udział w wojnie wyzwoleńczej z Anglikami
i wielce się tam zasłużył. No to mam już trzech, jeszcze dwoje.
Z żyjących to oczywiście papież Jan Paweł II, najbardziej znany Polak na
świecie.
Najtrudniej było mi przypomnieć sobie jakąś sławną kobietę. Czy to nie dziwne,
że sami sławni ludzie to mężczyzni? Poszedłem do mamy zapytać, czy nie zna jakiejś
sławnej kobiety. Na to mama, że owszem, jest ich bardzo dużo, i tu wymieniła
mnóstwo sławnych poetek, malarek, aktorek i innych. Najbardziej podobała mi się
Maria Skłodowska-Curie. Była naukowcem i odkryła rad. Dostała dwukrotnie nagrodę
Nobla. To jest coś, prawda?
Kiedy w klasie odczytywaliśmy nasze prace, to okazało się, że jeśli chodzi
o mężczyzn, wymieniano różnych: królów, wodzów, piłkarzy, ale z kobiet to prawie
cała klasa wymieniła Marię Skłodowską-Curie. Chyba wszyscy pytali się swoich mam.
XX
Przeciągam strunę
Dziś znów przeciągnąłem strunę. Ciekawe, czy wam się to też zdarza, bo mnie
bardzo często. Najczęściej przeciągam ją wieczorem, kiedy zamiast iść spać
odpowiednio wcześniej, tak jak by sobie życzyła mama, za długo siedzę przy
komputerze, potem zbyt długo się kąpię, ale to tak fajnie rozgrywać bitwy morskie w
wannie pełnej wody. Czas tak szybko tam biegnie. Potem jeszcze muszę poczytać, bo
mam strasznie ciekawą książkę o przygodach Robin Hooda. Mówię wam, ekstra.
A kiedy już trzeba gasić światło, to przypominam sobie, że nie nakarmiłem rybek,
a przecież nie mogą głodne iść spać, bo by się same zaczęły jadać. No i pózniej
zachciewa mi się pić, oczywiście potem muszę iść do łazienki. Czy to moja wina, że
chce mi się siusiu? I wtedy mama zaczyna się denerwować, że przeciągam strunę.
20
Czasem chciałbym już ją przeciągnąć i zobaczyć, co się stanie. Mieć to już za
sobą, bo ciągłe przeciąganie trochę mnie męczy. No i dzisiaj chyba mi się udało, bo
mama tak bardzo się zezłościła, że zapowiedziała, że przez cały tydzień nie mogę
grać na komputerze, oglądać telewizji, czytać wieczorem, a światło muszę gasić
o godzinie 21:00 i nie będzie picia, chodzenia do łazienki i tak dalej. Mama jest
okrutna, chce, żebym umarł z pragnienia albo się odwodnił, co na jedno wychodzi, bo
słyszałem, że z odwodnienia też można umrzeć. Ciekawe, co by zrobiła, gdybym zrobił
siusiu do łóżka. Gdy ją o to wszystko zapytałem, to tak się zdenerwowała, że dała mi
klapsa, a przecież nigdy mnie nie bije.
A wszystko przez to, że o godzinie jedenastej w nocy, kiedy już trzy razy
chodziłem pić, przypomniałem sobie, że nie odrobiłem matematyki, no i zacząłem
odrabiać. Mama, jak to zobaczyła, powiedziała, że właśnie przeciągnąłem strunę
i zadała mi te straszne kary. A co, miałem dostać pałę za nie odrobione lekcje? Wtedy
by była zadowolona, co? Taka mi to sprawiedliwość! Jeszcze długo w nocy nie
mogłem zasnąć, tak mi było smutno, że mama jest taka okrutna i chce, żebym umarł.
Na drugi dzień było już lepiej i mama darowała mi większość kar. I chociaż skończyło
się na tym, to wolałbym już nigdy więcej nie przeciągnąć struny.
To już chyba ostatnie nasze spotkanie, bo wkrótce wakacje. Dwa miesiące bez
szkoły i odrabiania lekcji. Tylko szkoda, że nasza Pani już nie będzie nas uczyła.
W IV klasie będziemy mieć wielu nauczycieli i wychowawczyni też będzie inna.
Kiepsko, bo bardzo lubimy naszą Panią. Po wakacjach opowiem wam, co mi się
ciekawego przydarzyło. Może spotkają mnie jakieś super przygody?
Jadę do Uroczyska, tam spędzamy większą część wakacji. Jak co roku zjedzie
się cała nasza paczka (nie ta z podwórka). Znamy się od urodzenia i co roku potykamy
na naszych działkach. %7łebyście wiedzieli, co się tam wtedy dzieje! Ale o tym opowiem
innym razem.
Do zobaczenia.
21 [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl
do wieczora.
Mój brat Michał też bardzo lubi grać, czasem nawet się kłócimy, kto ma być
pierwszy. Tata mówi, że to głupota tyle godzin siedzieć przy grze, ale sam to siedzi do
póznej nocy, wiem, bo widziałem.
Kiedyś obudziłem się w nocy, bo musiałem iść do ubikacji, i usłyszałem z pokoju
rodziców znajomą muzyczkę z mojej gry. Wszedłem i zobaczyłem, że tata siedzi przy
komputerze i gra. Kiedy go zapytałem, czy to nie głupota siedzieć w nocy przy grze, to
usłyszałem, że on nie gra, tylko sprawdza różne możliwości, przeprowadza testy i tak
dalej. I zasypał mnie tak mądrymi nazwami, że już zupełnie zgłupiałem.
Ci dorośli to mają fajnie. Jak ja gram - to głupota. Jak gra tata - to pracuje. Jak
ja coś rozleję - to jestem nieuważny, niezdara i tak dalej. Jak tata - to dlatego, że go
zdenerwowałem. Jak mnie się czegoś nie chce zrobić - to jestem leniwy. Tata
- zmęczony. Nie mogę się doczekać, kiedy będę dorosły i będę mógł robić, co mi się
podoba i zawsze mieć rację.
Ale i tak mój tata jest bardzo fajny. Na wszystkim się zna i wszystko potrafi
zrobić. W domu wszystkie szafy zrobił sam, a przecież jest fizykiem, a nie stolarzem.
19
XIX
Sławni Polacy
Dzisiaj Pani powiedziała, żeby każdy z nas wybrał pięciu sławnych Polaków
i opisał, dlaczego są sławni i że musi być wśród nich przynajmniej jedna kobieta.
I jeden żyjący współcześnie.
Długo w domu nad tym myślałem. To trudno wybrać aż pięciu - nie uczymy się
jeszcze historii. Pierwszy, jaki przyszedł mi do głowy, to Mikołaj Kopernik - chyba
najsłynniejszy Polak na świecie. %7łył dawno, przeszło 400 lat temu. Pierwszy
udowodnił, że Ziemia jest okrągła i obraca się wokół Słońca. Jest nawet taki wierszyk:
Wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię, polskie go wydało plemię .
Potem przypomniał mi się Jan Matejko - to malarz, malował fajne obrazy. Już
wam wspominałem, że widziałem jego "Bitwę pod Grunwaldem".
Aha, jeszcze Tadeusz Kościuszko - polski wódz, który walczył z Rosjanami;
zwyciężył ich w bitwie pod Racławicami, ale przegrał pod Maciejowicami. Byłem nawet
na tych polach, gdzie rozegrała się bitwa. Myślałem, że może znajdę coś ciekawego,
ale nic, nawet guzika. Zapomniałem dodać, że Tadeusz Kościuszko jest też bohaterem
narodowym w Stanach Zjednoczonych. Brał udział w wojnie wyzwoleńczej z Anglikami
i wielce się tam zasłużył. No to mam już trzech, jeszcze dwoje.
Z żyjących to oczywiście papież Jan Paweł II, najbardziej znany Polak na
świecie.
Najtrudniej było mi przypomnieć sobie jakąś sławną kobietę. Czy to nie dziwne,
że sami sławni ludzie to mężczyzni? Poszedłem do mamy zapytać, czy nie zna jakiejś
sławnej kobiety. Na to mama, że owszem, jest ich bardzo dużo, i tu wymieniła
mnóstwo sławnych poetek, malarek, aktorek i innych. Najbardziej podobała mi się
Maria Skłodowska-Curie. Była naukowcem i odkryła rad. Dostała dwukrotnie nagrodę
Nobla. To jest coś, prawda?
Kiedy w klasie odczytywaliśmy nasze prace, to okazało się, że jeśli chodzi
o mężczyzn, wymieniano różnych: królów, wodzów, piłkarzy, ale z kobiet to prawie
cała klasa wymieniła Marię Skłodowską-Curie. Chyba wszyscy pytali się swoich mam.
XX
Przeciągam strunę
Dziś znów przeciągnąłem strunę. Ciekawe, czy wam się to też zdarza, bo mnie
bardzo często. Najczęściej przeciągam ją wieczorem, kiedy zamiast iść spać
odpowiednio wcześniej, tak jak by sobie życzyła mama, za długo siedzę przy
komputerze, potem zbyt długo się kąpię, ale to tak fajnie rozgrywać bitwy morskie w
wannie pełnej wody. Czas tak szybko tam biegnie. Potem jeszcze muszę poczytać, bo
mam strasznie ciekawą książkę o przygodach Robin Hooda. Mówię wam, ekstra.
A kiedy już trzeba gasić światło, to przypominam sobie, że nie nakarmiłem rybek,
a przecież nie mogą głodne iść spać, bo by się same zaczęły jadać. No i pózniej
zachciewa mi się pić, oczywiście potem muszę iść do łazienki. Czy to moja wina, że
chce mi się siusiu? I wtedy mama zaczyna się denerwować, że przeciągam strunę.
20
Czasem chciałbym już ją przeciągnąć i zobaczyć, co się stanie. Mieć to już za
sobą, bo ciągłe przeciąganie trochę mnie męczy. No i dzisiaj chyba mi się udało, bo
mama tak bardzo się zezłościła, że zapowiedziała, że przez cały tydzień nie mogę
grać na komputerze, oglądać telewizji, czytać wieczorem, a światło muszę gasić
o godzinie 21:00 i nie będzie picia, chodzenia do łazienki i tak dalej. Mama jest
okrutna, chce, żebym umarł z pragnienia albo się odwodnił, co na jedno wychodzi, bo
słyszałem, że z odwodnienia też można umrzeć. Ciekawe, co by zrobiła, gdybym zrobił
siusiu do łóżka. Gdy ją o to wszystko zapytałem, to tak się zdenerwowała, że dała mi
klapsa, a przecież nigdy mnie nie bije.
A wszystko przez to, że o godzinie jedenastej w nocy, kiedy już trzy razy
chodziłem pić, przypomniałem sobie, że nie odrobiłem matematyki, no i zacząłem
odrabiać. Mama, jak to zobaczyła, powiedziała, że właśnie przeciągnąłem strunę
i zadała mi te straszne kary. A co, miałem dostać pałę za nie odrobione lekcje? Wtedy
by była zadowolona, co? Taka mi to sprawiedliwość! Jeszcze długo w nocy nie
mogłem zasnąć, tak mi było smutno, że mama jest taka okrutna i chce, żebym umarł.
Na drugi dzień było już lepiej i mama darowała mi większość kar. I chociaż skończyło
się na tym, to wolałbym już nigdy więcej nie przeciągnąć struny.
To już chyba ostatnie nasze spotkanie, bo wkrótce wakacje. Dwa miesiące bez
szkoły i odrabiania lekcji. Tylko szkoda, że nasza Pani już nie będzie nas uczyła.
W IV klasie będziemy mieć wielu nauczycieli i wychowawczyni też będzie inna.
Kiepsko, bo bardzo lubimy naszą Panią. Po wakacjach opowiem wam, co mi się
ciekawego przydarzyło. Może spotkają mnie jakieś super przygody?
Jadę do Uroczyska, tam spędzamy większą część wakacji. Jak co roku zjedzie
się cała nasza paczka (nie ta z podwórka). Znamy się od urodzenia i co roku potykamy
na naszych działkach. %7łebyście wiedzieli, co się tam wtedy dzieje! Ale o tym opowiem
innym razem.
Do zobaczenia.
21 [ Pobierz całość w formacie PDF ]